Polska jest jedynym krajem europejskim, w którym dokonuje się coraz więcej amputacji kończyn, a nie musi tak być. Ciągle też amputacja stopy według wycen płatnika jest lepiej finansowana niż jej ratowanie! W takiej sytuacji mamy niewątpliwie z błędami medycznymi. Leczące nas placówki medyczne nie mogą „iść na łatwiznę”, ich celem jest leczenie pacjentów!
Co godzinę ktoś w Polsce traci nogę. Liczba amputacji w przypadkach stanów skrajnych niedokrwienia miażdżycy kończyn dolnych jest zatrważająca. Z danych NFZ wynika, że co roku w naszym kraju wykonuje się 15 tys. amputacji kończyn, w tym dużych amputacji około 10 tys. Wbrew ogólnie panującej opinii amputacje nie dotyczą tylko osób starszych. Spora grupa to chorzy, którzy mają 40 – 50 lat. Rzadko mówi się o kosztach opieki nad takimi chorymi, a te są kuriozalnie wysokie. Niestety do tej pory nikt ich dokładnie nie policzył. Nie jest tajemnicą, że o wiele tańsze jest zapobieganie i leczenie niż prowadzenie ludzi po amputacji.
Zabieg amputacji kończyny kosztuje średnio 6 tyś. Złotych. W związku z tym wiele placówek medycznych, w których funkcjonuje oddział chirurgii ogólnej, sięga po taką procedurę, by pozyskać fundusze na funkcjonowanie. A trzeba postawić na diagnostykę. Niestety, zbyt wiele amputacji przeprowadza się właśnie bez diagnostyki układu naczyniowego w kończynie, choć jest do tego sprzęt. Najbardziej przerażający jest wzrost liczby amputacji w Polsce. Jesteśmy jedynym krajem europejskim, w którym taki wzrost jest obserwowany. W innych krajach od wielu lat ten poziom albo jest stały, albo maleje.
Zespół Kancelarii Radcy Prawnego Radosław Gąsior wielokrotnie spotyka się z przypadkami, w których pacjenci przebywający w szpitalach nie uzyskują skutecznej pomocy czy to w przypadkach wypadków, czy stanów chorobowych.
Do naszej Kancelarii Prawnej zgłosił się Pan Tomasz, który uległ wypadkowi w gospodarstwie rolnym z własnej winy. Doszło do zmiażdżenia kończyny górnej. Poszkodowany został niezwłocznie przewieziony do jednego ze szpitali wojewódzkich. We wskazanej placówce medycznej przebywał ponad miesiąc, lekarze podjęli leczenie zachowawcze. W przedmiotowej sprawie lekarze zbyt późno zdecydowali się na skierowanie poszkodowanego do placówki referencyjnej. W szpitalu docelowym wskazano, że poszkodowany pacjent zbyt późno został poddany leczeniu specjalistycznemu, co skutkowało amputacją. Obecnie Pan Tomasz jest reprezentowany przez zespół Kancelarii Prawnej w postępowaniu karnym oraz cywilnym. Biegli współpracując z Kancelarią wskazali, że doszło bezspornie do błędu medycznego
Kancelaria Radcy Prawnego Radosław Gąsior specjalizuje się w prowadzeniu spraw szkód medycznych polegających na błędach medycznych w procesach leczniczych, powikłaniach pooperacyjnych, czy zakażeniach szpitalnych!