Najczęstszymi wypadkami do jakich dochodzi na polskich drogach są kolizje polegające na najechaniu przez pojazd na tył innego pojazdu. Rocznie dochodzi do kilkudziesięciu tysięcy takich zdarzeń. Ich ilość jest trudna do określenia ze względu na fakt, że część uczestników zdarzenia spisuje oświadczenia opisujące okoliczności jego zajścia.
Do podobnego zdarzenia doszło w 2013 roku z udziałem Pana Andrzeja, który jechał w godzinach porannych do pracy. W tył jego pojazdu uderzył inny uczestnik ruchu. Obaj kierowcy spisali oświadczenie o okolicznościach zdarzenia. Poszkodowany nie odczuwał w pierwszych godzinach po wypadku dolegliwości zdrowotnych. Do lekarza postanowił iść po tygodniu od zdarzenia. Po kilku wizytach u specjalisty Pan Andrzej postanowił zgłosić szkodę do zakładu ubezpieczeń, w którym w dniu zdarzenia był ubezpieczony pojazd sprawcy. Pomimo przedstawionej dokumentacji ubezpieczyciel odmówił wypłaty na rzecz poszkodowanego jakichkolwiek świadczeń, uzasadnił to tym, że Pan Andrzej nie wykazał, iż przedstawiona dokumentacja medyczna dotyczy wypadku komunikacyjnego. Dalej w swojej decyzji zakład ubezpieczeń wskazał, że zdarzenie nie mało poważnego charakteru, dlatego trudno uznać, iż poszkodowany mógł doznać obrażeń ciała we wskazanym wypadku.
Pan Andrzej za pośrednictwem swojego znajomego skontaktował się z zespołem Kancelarii Radcy Prawnego Radosław Gąsior. Po wstępnej analizie sprawa została przyjęta. W tym czasie poszkodowany już pół roku kontynuował proces leczenia i rehabilitacji.
Kancelaria prawna w sprawie skierowała powództwo. Po otrzymaniu pozwu ubezpieczyciel zaproponował ugodę w kwocie 5 000,00 złotych, jednak propozycja ta nie uznała akceptacji radcy prawnego. W sprawie został powołany biegły lekarz ortopeda, który stwierdził u powoda 10% uszczerbek na zdrowiu. Po kilkumiesięcznym procesie Sąd przyznał powodowi kwotę 30 000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia, a także zwrot poniesionych kosztów prywatnych wizyt lekarskich oraz rehabilitacji.
Kancelaria Radcy Prawnego Radosław Gąsior specjalizuje się w prowadzeniu spraw związanych z wypadkami komunikacyjnymi, rolniczymi, przy pracy.